Informacje > Jak co roku w Mielnie

Jak co roku w Mielnie

W lutym odbył się XXI Zlot Morsów w Mielnie, który pod wieloma względami był dla KKM Kaloryfer wyjątkowy. Kto bywa na zlotach ten wie, że atmosfera, która tam panuje jest bardzo przyjazna i sprzyja nieskończenie dobrej zabawie. A bawiliśmy się na wielu imprezach. 

Po pierwsze sport; liczna grupa biegaczy reprezentowała nas podczas dwóch biegów tj. bieg śniadaniowy na 5 km oraz morsmageddon, podczas którego nasz klubowy kolega Kuba Szczęśniak wybiegał trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnej. Gratulacje dla wszystkich uczestników.
Wielką atrakcją każdego zlotu w Mielnie są imprezy taneczne, podczas któych Kaloryfer nie próżnuje. Deptak był nasz także i w tym roku, gdzie wszystkie nogi ruszały się od lewa do prawa, bo tak wygląda zabawa. Ciekawe, do jakiego "kawałka" będziemy skakać za rok?

Dużą dawkę endorfin zapewniały liczne kąpiele w morzu zarówno te ranne "anielskie" jak i wieczorne. W połączeniu z saunowaniem i relaksem w baliach to creme de la creme. Za tym pewnie najbardziej będziemy tęskinić. 
Jako klub braliśmy gromadnie udział w większości konkurencji Mrozoodpornych. Zagrzewani do walki przez naszego lidera Maćka Koguta, zdobyliśmy piersze miejsce, pokonując zaprzyjaźniony klub Biały Miś. Siłowaliśmy się na ręce, wyciskaliśmy pompki, walczylimśmy na poduchy, by na koniec śmiać się do łez podczas konukrencji na dowcipy. Walka była wyrównana, ale byliśmy lepsi i klucze do Mielna w tym roku przechowuje Kaloryfer. 

No i na koniec wielka cyrkowa parada z KKM Kaloryfer na czele. Dzięki temu, że zwyciężyliśy w Mrozoodpornych mogliśmy cieszyć się pozycją lidera podczas przemarszu przez Mielno. Wspaniale prezentowała się nasza smoczyca Matylda, której pobyt na zlocie był całkiem niezłym debiutem. Matylda w Mielnie, to może być nasza nowa tradycja?

 

Były śluby, spacery, koncerty jazzowe, i dużo można jeszcze pisać, ale i tak wszystkiego nie uda się przekazać. Śmiech, radość, przyjaźń, pozytywne wibracje to wszystko można znaleźć co roku zimą w Mielnie, pod warunkiem, że tam się jest. 

 

Za rok też będziemy "między dwiema wodami" na serdeczne zaproszenie od Pani Burmistrz, poza tym trzeba będzie dostarczyć do miasta klucz, żeby je szeroko otworzyć na XXII zlot. 

Galeria zdjęć