Historia Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer"

Historia Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" autorstwa Michała Pieprzycy (aktualizacja lat 2006-2013: Małgorzata Dworzecka, Danuta Kwatera i bart)

Wszystko, co zostanie tu napisane jest moim osobistym wspomnieniem. Tak to pamiętam, choć wielu nazwisk już nie pamiętam. Bardzo proszę o twórcze rozwijanie historii. Dopisywanie swojej, swoich wspomnień, przeżyć, tego co udało się nam zapamiętać z minionych już lat.

Pierwsze oficjalne kąpanie odbyło się 2 grudnia 2001 roku, ale… wszystko zaczęło się trochę wcześniej. Od zawsze widząc w telewizji kąpiele Gdańskiego Klubu Morsów myślałem sobie „kurczę, ale twardzi goście, fajnie by było tak jak oni”. Aż wreszcie stwierdziłem, że samo się nie zrobi. Znalazłem gdzieś namiar na szefa Gdańskiego Klubu – Lecha Szymaniuka. Napisałem list (wtedy jeszcze normalny – papierowy; klub nie miał emaila) i zapytałem, co zrobić żeby zostać morsem. Otrzymałem odpowiedź oraz ksero książki „Hartować czy Chorować” traktującej o morsowaniu. Po przeczytaniu byłem gotowy.

Rok 2001

Pierwsze oficjalne kąpanie odbyło się 2 grudnia 2001 roku. Miało ono miejsce w zalewie w Kryspinowie i uczestniczyli w nim: Rafał Kamiński, Konrad Machotka i ja. Towarzyszyły nam nasze Obecne Żony Aga (OdRafałowa) oraz Kasia (OdMichałowa). Zachowało się kilka zdjęć z tej imprezy.

Równocześnie stworzyłem pierwszą stronę internetową KKM Kaloryfer, (co może być ciekawe to rozważałem także nazwę „Farelka”, ale po przemyśleniu wyszło mi ze Kaloryfer będzie lepszy. W końcu "Klub" to samiec wiec został Kaloryfer (Ktoś sugerował „Morsika”, czy „Sopelka”, ale to mi totalnie nie pasowało). Jestem plastycznie upośledzony, dlatego strona była koszmarna. Monitor wyłączał się samoistnie po otwarciu – nie był w stanie udźwignąć jakości grafiki. Znajomi wspierali dobrym słowem, ale widziałem że oczy im łzawią patrząc na ekran. I wtedy spotkałem Wojtka Folprechta, który popełnił dla mnie nową stronę. Stara się nie zachowała (i dobrze, wierzcie mi), a ta stworzona przez Wojtka okazała się znakomita i służyła nam przez lata.

Rok 2002 i Rok 2003

Ciężko jest mi rozdzielić lata 2002 i 2003. Dużo się wtedy działo i nie pamiętam dokładnie kiedy jakie wydarzenie miało miejsce. Moze ktoś mnie wesprze.

Jako 'oddziały' zamiejscowe, sympatyzujące z klubem powstały Grupa Chrzanowska i Grupa Orawska. Do Grupy Chrzanowskiej należał Marcin Okarmus, oraz dwóch braci, których imion niestety nie pamiętam. Chyba Piotr i Marek, ale głowy nie dam. Grupa Orawska to Rafał Kamiński oraz kilka osób z Jabłonki i Chyżnego na Orawie.

7 stycznia 2002 roku pojawił się w Gazecie Wyborczej artykuł o krakowskich morsach. Między "pierwszą studniówką", a "Hołkiem w Krakowie" można było przeczytać o Kaloryferze (w tle na zdjęciu wychodzi z wody Kuba Grabski - wieloletni, aktywny członek Kaloryfera).

Klub powoli się rozrastał. Dołączyli nowi członkowie m. in. Marcin Krawczyk, Dawid Marasek z Anią (wtedy jeszcze nie-żoną), Jarek Obara, a także Jurek Zaczyński, Robert Rojek i późniejszy prezes Kaloryfera - Heniek Szklarczyk. W grudniu 2002 roku odbyła się pierwsza Wigilia Kaloryfera, a pod koniec roku Sylwester.

Na początku sezonu 2003/2004 gościliśmy w Kryspinowie na naszym dawnym kąpielisku Radio Kraków. Redaktor Adam Piśko i Pani Redaktor której imienia niestety już nie pamiętam, nagrali wywiady z morsami, a później przygotowali audycję. Kaloryfer miał zaszczyt gościć również na falach radiowej "Trójki". Kiedy audycja miała miejsce już nie pamiętam. Tu można ją odsłuchać.

Była u nas także telewizjaTVP3 w ramach cyklu "Nowe Miasto" przygotowało reportaż o krakowskich morsach. W 2003 roku kąpali się z nami Jasiek Garcarz i jego tata Grzesiek, Tomek Biegun... i sporo innych osób których imion już nie pamiętam.

Rok 2004

W sezonie 2003/2004 Kaloryfer dość intensywnie się rozwijał. Odbył się wówczas pierwszy Zlot Morsów w Mielnie. Plakat który wtedy towarzyszył morsom przygotował Przemek Drużkowski (pierwszy z prawej; teraz mieszka w Anglii). Z plakatu powstał potem nasz znaczek morsowy. Jak sobie teraz pomyślę o maksymie wypisanej w prawym górnym rogu to dochodzę do wniosku, że nic nie straciła na aktualności :). Można zobaczyć film z tego wydarzenia. Widoki nad morzem przepiękne ;).

Mniej więcej w tym okresie powstał także znaczek morsów który przyklejaliśmy sobie na samochody. Fajnie było w mieście zobaczyć samochód z logo Kaloryfera. Ten na zdjęciu wraz z Maćkiem Grabskim jechał w 47 Rajdzie Żubrów.

Sezon 2004 i 2005 to pierwsze kąpiele na naszym późniejszym kąpielisku Zakrzówku.

Na koniec kilka zdjęć z ludźmi którzy przewinęli się przez klub w tamtym okresie. Od roku 2005 niestety trochę mniej angażowałem się w działanie Klubu. Przyszło nowe pokolenie z Marcinem, Heniem i Dawidem na czele, zmieniło się miejsce kąpieli.

Rok 2005 i Rok 2006

Sezon 2005/2006 to ostra zima ale przede wszystkim Rekord Henia. Henryk Szklarczyk po wielomiesięcznych przygotowaniach, przepłynął pod lodem bez akwalungu kilkadziesiąt metrów. Gratulacje dla hartu ducha! Tutaj video z tego wyczynu.

1 stycznia 2006 r., w Nowym Targu, pod patronatem burmistrza i w jego obecności kąpali się w Dunajcu: Emil, Nina, Grzesiu, Heniu i Małgosia. Kąpiel odbyła się po mszy, a ta sama ekipa pędziła później do Krakowa, aby w samo południe przywitać Nowy Rok pod Wawelem. Popłynął tylko Heniu. Pozostała część grupy nie została dopuszczona przez policję wodną i to nie z powodu nietrzeźwości. Nie byliśmy formalnym klubem i to właśnie wówczas powstała myśl założenia Stowarzyszenia. Heniu jeszcze wtedy uznawany był za wariata i bacznie obserwowany przez instytucje.

Rok 2007

Rok 2007 to wizyty gości m.in. ze Szczecina, IV Zlot Morsów w Mielnie, na którym nagrodzony (za swój rekord) został Heniu. Obecnie puchar znajduje się w klubowej gablotce w Hornie.

Najważniejszym wydarzeniem tego roku było powstanie Stowarzyszenia "Kaloryfer". Dnia 23 listopada 2007 oficjalnie zostało zarejestrowane Krakowskie Stowarzyszenie Morsów "Kaloryfer". Od marca w skład Zarządu wchodzili:

  • Prezes: H. Szklarczyk
  • Wiceprezes: M. Krawczyk
  • Sekretarz: I. Domagała
  • Skarbnik: M. Dworzecka

Komisja Rewizyjna:

  • Jerzy Zaczyński
  • Janina Litwińska
  • Ryszard Pala

Oficjalnie w skład klubu wchodziło jeszcze 12 osób

Rok 2008

W 2008 r noworoczne przepływanie Wisły w Krakowie odbyło się ostatni raz. W późniejszych latach chętnych było niewiele, a formalności tyle co przy Przeciąganiu Smoka.

Także w 2008 roku odbyła się Pierwsza Sztafeta Morsów, nazywana potem Przeciąganiem Smoka przez Wisłę i stała się imprezą cykliczną.

Kaloryfer brał także udział w imprezach wyjazdowych. Na przykład w V Zlocie Morsów w Mielnie, na którym to najmłodszą uczestniczką była 7-letnia krakowianka Dominika Lenc.

Rok 2009

Żeby nie było że tylko woda i lód. Kaloryfer potrafi się także bawić, biegać i sprzątać. Braliśmy udział w:

Na zakończenie sezonu odwiedził nas klub Morsy Dębowa. Aby dodać smaczku historii - Danusia pojawiła się w klubie w listopadzie 2009 r., a już w styczniu, przy wręczeniu medali, Prezes Heniu nie zapytał, ale powiedział: "będziesz naszym sekretarzem"!

Rok 2010

W 2010 roku Marek Kamiński, polarnik i podróżnik, postanowił spłynąć Wisłą od jej źródeł aż do Gdańska. Podczas przepływania przez Kraków spotkał się z Kaloryferem w zakolu Wisły pod Wawelem.

Tak to spotkanie opisał na swojej stronie: "Najbardziej niezwykłym wydarzeniem dzisiejszego dnia była kąpiel Morsów :) koło Wawelu. Płynęli ze mną około 15 min. Przyznaję, ze ciarki mnie przechodziły. Miałem gęsią skórkę. Bardzo ciekawi ludzie. Miałem okazję z nimi chwilkę porozmawiać. Jestem pełen podziwu dla nich:)" A tutaj filmik z relacją pana Marka z tamtego dnia. W tym roku po raz pierwszy spojrzał na nas Kejor przez obiektyw termowizyjnego aparatu (galeria1, galeria2). Jak na dłoni widać było, że kobiety w naszym klubie mają gorące serca, a panowie... czerwoni jak cegła ;)

Wydarzenia:

  • VII Zlot w Mielnie i bicie rekordu Guinnessa. Ponadto KKM Kaloryfer za całokształt zaangażowania w szerzenie idei morsowania otrzymuje na czas Zlotu klucz do Mielna (Filmik ze Zlotu),
  • III Przeciąganie Smoka przez Wisłę z udziałem Klubu Strzegom i Sopelka z Rzeszowa... niestety w tej edycji Smoka przeciągaliśmy na sankach ;) W Wiśle wykuliśmy tylko przerębel,
  • 17 kwietnia wraz z wyborem nowego Zarządu, w którego skład weszli:
    - Prezes: Henryk Szklarczyk,
    - Wiceprezes: Marcin Krawczyk,
    - Wiceprezes: Przemysław Sekuła,
    - Wiceprezes: Janusz Donhefner,
    - Sekretarz: Danuta Polus
    - Skarbnik: Małgorzata Dworzecka.
    oraz Komisja rewizyjna:
    - Jadwiga Tarkowska
    - Marian Kalarus
    - Jerzy Zaczyński
    wróciliśmy do starej nazwy, tj. Krakowski Klub Morsów Kaloryfer. Nastąpiła również zmiana statutu.
  • VII Krakowski Bieg Sylwestrowy 2010
  • Sylwester 2010 w Przesiece.

 

Rok 2011

Podczas kolejnego Przeciągania Smoka w 10 rocznicę powstania klubu Honorowym Prezesem KKM Kaloryfer zostaje Michał Pieprzyca. W imprezie brały udział kluby Strzegom i Sopelek. Ponadto:

  • w styczniu pierwszy udział klubu w zbiórce funduszy dla WOŚP,
  • I Skalbmierskie Morsowanie i fantastyczna zabawa przy konkursie skoków do przerębla. Skoki już na stałe wpisały się do programu imprezy w Skalbmierzu,
  • sesja zdjęciowa Foczek na Zakrzówku,
  • w lutym VIII Zlot w Mielnie, który najlepiej opisze komentarz Jaśka:

    "Mielno zmieliło nas na miazgę. Było naprawdę gorąco, tak że niektórzy dla ochłody zażywali nocnych kąpieli w Bałtyku. Ogień płonął nie tylko w naszych sercach, ale i pod stopami (firewalking). Była krew, pot i łzy. Walczyliśmy do upadłego (dosłownie!) i godnie reprezentowaliśmy barwy naszego klubu (liczne wyróżnienia i czołowe miejsca w zawodach)." - Filmik ze Zlotu Marcin Krawczyk otrzymał nagrodę za filmik, a Robert Rojek (Kejor) za zaangażowanie. W trakcie zawodów o tytuł Mrozoodpornych nasza foczka Iza złamała rękę i ząb! Wszyscy zapamiętali naszą waleczność. Od tego zlotu towarzyszy nam wuwuzela - trąbić na niej sztuka i nie wszyscy ją lubią, ale wg Małgosi, to bardzo źle jeśli wszyscy lubią to samo... ;)

 

Rok 2012

Tradycyjnie już:

 

Rok 2013

Od razu po Sylwestrze Nowy Rok witamy również na Zakrzówku, przy okazji świętując urodziny Pana Emila - najstarszego Morsa Kaloryfera. Dla wielu osób jest wzorem godnym do naśladowania. Nie sposób znaleźć słów uznania za mądrość, szacunek dla innych oraz uśmiech, szczerość i życzliwość, a także niezwykłą postawę klubową. Jest z nami od początku! 200 lat Panie Emilu!

Początek roku to, jak zwykle, WOŚP. Tym razem w nowej formie. Tego jeszcze nie było! Morsy kąpią się na Rynku! Baseny co prawda jak dla karpi, ale za to cel bardzo szczytny! :) Stworzyliśmy atmosferę gorących Hawajów w bardzo mroźny dzień. Było to spore medialne wydarzenie (filmik, - galeria zdjęć). Poza tym w styczniu zmieniliśmy nasze oficjalne kąpielisko. Od tej pory morsujemy w zalewie Bagry. W VI Przeciąganiu Smoka przez Wisłę, uczestniczyły kluby morsów z: Rzeszowa ("Sopelek"), Starachowic ("Wektor"), Przesieki, Kudowy oraz Pragi ("I. plavecký klub otužilců Praha"). Przy okazji niektórzy z nas testowali działanie wodoodpornych aparatów słuchowych firmy Siemens.

Podczas X jubileuszowego zlot morsów z naszego klubu wyróżniono najmłodszego morsa i najmłodszą foczkę! Kasperek i Dorotka dzielnie prezentowali barwy klubowe przez cały Zlot. Cieszymy ze rośnie nam nowe pokolenie. Jako ciekawostkę można dodać, że puchar, który otrzymał Kasperek był większy niż on sam ;-) Za wieloletni wkład w propagowanie idei morsowania odznaczeni zostali: Tramp i Heniek. Gratulujemy! Podziwiany był również Jasiek - za swoje wykonanie zumby ;-) W lutym promowaliśmy morsowanie na terenie łódzkiej Manufaktury. Na Facebooku powstał album ze zdjęciami naszych klubowiczów z ich morsowań poza Krakowem.

 

 

 

17 marca odbyło się Walne Zebranie Krakowskiego Klubu Morsów Kaloryfer.

Poprzez tajne głosowanie wybraliśmy nowego prezesa - Danusię. Dziękujemy serdecznie Henrykowi, który dotychczas pełnił tę funkcję, za wkład swojej osoby i zaangażowanie w Klubie. Skład Zarządu na lata 2013-2016:

  • Danuta Kwatera - prezes
  • Henryk Szklarczyk - wiceprezes
  • Piotr Jelonek - wiceprezes
  • Małgorzata Dworzecka - skarbnik
  • Beata Markiewicz - sekretarz

Wybraliśmy także nowy skład Komisji Rewizyjnej:

  • Hubert Przybyszewski
  • Witold Brejde
  • Artur Jackowski

W sobotę, 13 kwietnia, oficjalnie zakończyliśmy sezon 2012/2013. Była kąpiel, grill, koncert, tort, tańce, gitara, śpiew i mnóstwo dobrego humoru... Była także część oficjalna, podczas której Henryk przekazał insygnia prezesa Danusi. Nowa prezes zainaugurowała swoje urzędowanie uroczystą przysięgą :) - podobno prawdziwe morsy hartują się w Norwegii, więc postanowiliśmy to sprawdzić :-) 27 kwietnia gotowi na przygodę wyruszyliśmy do miasteczka Sandefjord, położonego w południowej Norwegii. Pogoda, co prawda była niezbyt morsowa, ale bardzo nam dopisała. Zażyliśmy kąpieli w pięknym słońcu przy 14°C ! Mieliśmy okazję pospacerować po mieście, wdrapać się na szczyt fiordu i podziwiać widok na Morze Północne. Na przełomie maja i czerwca kolejny raz braliśmy udział w spływie kajakowym organizowanym przez Witka.

Tym razem płynęliśmy rzeką Liwiec. Filmik Trampa z tego wydarzenia można zobaczyć tutaj. Od czerwca, dzięki uprzejmości dyrekcji Ośrodka Szkoleniowo-Żeglarskiego „Horn”, nasze trofea można oglądać w gablocie na pierwszym piętrze ich budynku (ul. Kozia 22), - w sierpniu byliśmy na ślubie Agnieszki i Maćka (zdjęcia, filmik). Nasza wuwuzela opanowała krakowski USC, mina pani urzędniczki była... bezcenna ;)

12 października rozpoczęliśmy nowy sezon, po raz pierwszy w tak medialny sposób:

Tydzień później kilkoro naszych członków wzięło udział w krakowskim teście Coopera. Braliśmy udział w badaniach krwi dla krakowskiej AWF, dopingowaliśmy Pawła podczas pokonywania tysięcznego kilometra, utworzyliśmy klubową Szlachetną Paczkę, po raz pierwszy obchodziliśmy na Bagrach Mikołajki, po raz czwarty przeciągaliśmy Syrenę w Warszawie, filmiki: warszawska syrenka 2013. Na naszej stronie pojawiła się mapa morsowisk. Wygłosiliśmy prelekcję na temat zdrowego stylu życia w ramach kampanii "Drugie życie. Transplantacja - masz dar uzdrawiania" w Kętach, a 22 grudnia odbyła się klubowa Wigillia oraz sylwestrowa kąpiel również po raz pierwszy na Bagrach.

 

Rok 2014 

  • 9 lutego Piotr Jelonek wiceprezes Krakowskiego Klubu Morsów "Kaloryfer" pobijał swój rekord przebywania w zimnej wodzie. Piotr spędził w przeręblu 30 minut. Rekord ten dedykował chorej dziewczynce - Laurze. Piotr swoim wyczynem zapoczątkował nową tradycję kąpieli w celu charytatywnym, aby zachęcić jak największą liczbę osób do przekazania 1% podatku na rzecz chorej osoby.
  • w XI Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie uczestniczyliśmy w rekordowym składzie aż 37 osób! Wielu z nas było po raz pierwszy na Zlocie. Zajęliśmy III miejsce w turnieju "Mrozoodporni 2014" - w nagrodę dostaliśmy piękny puchar oraz gratulacje od Moniki Pyrek. Oprócz turnieju braliśmy także udział w grze miejskiej, wykładach, zajęciach nordic walking, zumbie. Rozegraliśmy kilka brutalnych turniejów rugby w wodzie. Były bankiety, było disco i oczywiście Wielki Bal na 1000 osób.
  • uczestniczyliśmy w I Kazimierskim Morsowaniu,
  • na początku marca zdobyliśmy Babią Górę,
  • nasze Panie aktywnie spędziły Dzień Kobiet,
  • kolejny raz mieliśmy okazję uczestniczyć w sesji zdjęć termowizyjnych,
  • ;w pierwszy dzień wiosny wykonaliśmy pokazową kąpiel na rynku w Kętach,

Osoby które chcą dodać swoją historię prosimy o kontakt. Będziemy wspólnie rozwijać tę stronę.